Santogold – I’m A Lady
When I relate to my inspirations, I often stress the fact that I have a so called „old soul.” The pre-war clothing seems incomparably more interesting to me than the newest chain store collections. The lately caught in a second hand store vintage pearls make me much more happy than getting a designer bag on sale. Well, actually it depends on the bag! Despite that, sometimes it would be great to teleport to the times in which a set of an elegant hat and gloves where as popular as the today’s jeans and t-shirt 😉 If you also happen to miss the bygone elegance, I invite you to take part in a trip in my own time machine, which is… the today’s outfit ^^ The distinguished jewel necklace, looking as if it was found on the attic and used to be owned by stylish great grandmother, has appointed the starting date! The stings of beads interweave and the whole is crowned by a fair-sized violet pearl. Its color captivated me to that extent that I decided to transfer it to the soutache earrings and an obligatory retro toque with a veil. The next attraction is the cut-out dress, with an almost crochet pattern. I have an impression that the ghost of the past is also hidden in these intricate laces there;) The power of amaranthine is effectively balanced by the dark blue of the flared bottom of the dress. On such a dark background I had the possibility to expose the juicy fluo red touches. What follows, the geometric nails, the clutch embroidered with shining beads and modern stilettos have spectacularly livened up this subdued color palette. And the beautiful copper chain on my wrist? Well, this bracelet (actually a cleverly braided necklace) is just a symbol of my attachment to tradition ;)))
Kiedy opowiadam o swoich inspiracjach, często podkreślam fakt, że mam tak zwaną “starą duszę”. Garderoba przedwojennej damy wydaje mi się nieporównywalnie bardziej interesująca niż nowa kolekcja sieciówki. Ostatnio wyłowienie perełki vintage w secondhandzie sprawia m o wiele więcej radości niż upolowanie markowej torebki na wyprzedaży. Chociaż to faktycznie zależy od torebki! Mimo wszystko, czasami cudownie byłoby móc przenieść się czasów, w których strojny kapelusz i rękawiczki stanowiły zestaw równie popularny, co dzisiejsze dżinsy i t-shirt 😉 Jeśli Wam również zdarza się zatęsknić za elegancją dawnych lat, zapraszam w podróż moim osobistym wehikułem czasu jakim jest…stylizacja ^^ Datę startu wyznaczył dystyngowany naszyjnik, wyglądająca jak kolia znaleziony na strychu – najpewniej skarb po stylowej prababci! Sznury koralików przeplatają się ze sobą, a całość wieńczy pokaźnych rozmiarów fioletowa perła. Jej barwa wydała mi się na tyle urzekająca, że postanowiłam przenieść ją na kolczyki z sutaszu i obowiązkowy dla klimatu retro toczek z woalką. Kolejną atrakcją jest wycięta sukienka, o niemal szydełkowym wzorze. Mam wrażenie, że w tych misternych koronkach także kryje się duch minionej epoki 😉 Moc amarantu efektownie zbalansował mroczny granat rozkloszowanego dołu. Na tak ciemnym tle mogłam dodatkowo wyeksponować dotknięcia soczystej fluo czerwieni. Co za tym idzie geometryczne paznokcie, kopertówka wyszywana migotliwymi koralikami i nowoczesne szpilki spektakularnie ożywiły tę stonowaną paletę. A przepiękny miedziany łańcuch na moim nadgarstku? Cóż, ta bransoleta (a właściwie zmyślnie zaplątany naszyjnik) to po prostu symbol mojego przywiązania do tradycji ;)))
























wearing: dress – Sugarlips; shoes – Zara; bag – no name (souvenir from Spain);
Ślicznie <3 Widać, że kochasz to co robisz :)
Zapraszam
thisislife-beautifullife.blogspot.com
Dopiero zaczynam, ale kto wie ….
Jeszcze raz naprawdę super <3
Perfect look
Z tym przenoszeniem się w czasie ubiorem skojarzyłaś mi się z Ditą. Nie wiem czemu, ale nagle zobaczyłam w Was wiele wspólnego;)
I love the top, it looks so feminine and elegant! I really love the styling, as always, you are amazing 😀
Zawsze myślałam , że jestem "dziwna" bo mam tonę biżuterii i bez niej sie nie ruszam, to jak uzależnienie, ale jak trafiłam na twojego bloga to stwierdziłam , że nie tylko ja tak mam 🙂 Jesteś moją inspiracją.
Nie wiem jak dotrzeć do szerszego grona odbiorców więc zacznę od pokazania mojego bloga Tobie 🙂 http://blackcandyy.blogspot.com/
Jakoś tak bardziej elegancko a kolorki takie stonowane 🙂 Ale buciki i toczek nadrabiają wszystko! A butki to bym przygarnęła, bo takie piękne <33
Przepięknie Ci w takiej fryzurze!
Sukienka jest przepiękna! Bardzo lubię twoje retro klimaty 🙂 a miejsce jest genialne! Gdzie takie tajemnicze zakątki się znajdują?
Całość pięknie się prezentuje 🙂
To jest dzieło sztuki.Ania
Tamaro!
Jesteś cudowną dziewczyną, tak piękną i kolorową że nie można oderwać wzroku! Jestem pełna podziwu dla Ciebie i Twoich stylizacji, a ta- urzekła mnie wyjątkowo. Pamiętaj, żeby stawiać marzenia na pierwszym miejscu i żebyś nigdy z nich nie rezygnowała.
Twoja fanka "namber łan" 😀
PS: Mówił Ci ktoś kiedyś, że jesteś zabójczo podobna do Indili?
Pod którymś z ostatnch postów pisałaś, że jesteś artystką z wykształcenia. Jakie studia skończyłaś? :>
oh Tamara ten set …<3
Cudowny zestaw! 🙂
amazing dress!!
też mam słabość do lat 20 i 30 – ówczesna klasa i elegancja to istny klasyk!
fashionable-sophie.blogspot.com
Ostatnie zdjęcie jak z bajki Anastazja 😉
link: https://www.youtube.com/watch?v=UjNfpbVsR2w ;D Niestety nie znalazłam lepszej wersji z filmem :/
Ta bluzka bardzo dobrze podkreśla Twoją figurę:) Ładnie:)
coś jeśli chodzi o wnętrza 🙂
poszukaj na jej profilu na youtubie
Love this look! That's an adorable top!
Corazón
http://lipstickwithcoffee.com/
Tamaro! uwielbiam Twojego bloga! chociaż sama zazwyczaj stawiam na sprawdzone zestawy, podziwiam Twoją odwagę i genialne wyczucie! Twoje stylizacje nie zawsze mnie zachwycają, ale kiedy wybierasz takie perełki jak dziś po prostu nie mogę oderwać wzroku od zdjęć! w takim delikatnym, pełnym klasy i niewymuszonej nonszalancji wydaniu lubię Cię oglądać najbardziej! trzymam kciuki za pomysły i karierę! widać, że kochasz to co robisz i jesteś w tym wyśmienita! pozdrawiam
cudownie ! 🙂
Kolejny cudowny look, Tamara mistrzem 😉
genialne zestawienie ! bluzeczka nparawdę bardzo ciekawa i godna uwagi:)
http://www.vixenfashion.pl
Dziękuję wszystkim!!! ;**** Ja uwielbiam takie klimaty, bo przypomina mi to, że elegancja kiedyś miała znacznie więcej wcieleń :)))
Bardzo mi miło! ;**** Cieszy mnie ogromnie, że znajdujesz tu nutkę inspiracji – oczywiście, ze te zestawy są przeznaczone dla mnie, ale zawsze mogą stanowić jakiś punkt wyjściowy do Waszych własnych eksperymentów :)))
Hah, jak ja dawno nie widziałam tej bajki! ;D
Skończyłam architekturę wnętrz na asp :))
To Der Elefant na Placu Bankowym – piękne miejsce!
Dziękuję za motywację!!! ;*** Czasami nawet ja mam momenty zwątpienia więc wtedy przypominam sobie takie komentarze i mam energię do działania! Za to ogromnie dziękuję!! A nie mówił mi nikt jeszcze ;))<3
;*************
Absolutnie nie jesteś dziwna! 😀 W moim świecie to totalnie normalne, także freaki bizuteryjne górą! ;D
Tak to prawda! Ona jest niesamowita!! *.*