
STYLIZACJA NA RANO, POPOŁUDNIE I WIECZÓR, BO…
…NIGDY NIE WIADOMO, CO NAS SPOTKA W CIĄGU DNIA!
Kiedy słyszymy, że dana gwiazda przebiera się kilka razy w ciągu dnia, zastanawiamy się: kogo na to stać, kto ma na to czas i przede wszystkim – PO CO? Cóż, sama do niedawna myślałam w podobny sposób! 😀 Ok, dwa razy dziennie może być, ale trzy? Nieeee… To zwykła fanaberia, nawet dla kogoś kto pisze o modzie! Spotkałam jednak na swojej drodze pewien piątek, który skłonił mnie do przemyśleń i zmiany zdania na ten temat 😉 Każdej z nas może się zdarzyć taki nieplanowany „gwiazdorski” dzień 🙂 W ramach akcji #HelloCCC, wraz z innymi blogerkami, miałam okazję przygotować dla Was trzy zestawy na każdą porę dnia. Zresztą usiądźcie wygodnie i posłuchajcie, co musi się przytrafić kobiecie, żeby skłonić ją do potrójnej zmiany ubrań 😀
I. ZESTAW NA RANO
Jak zwykle wstałam rano, chwilę przed szóstą. Tak, tak, jestem stuprocentowym skowronkiem! Wiedziałam, że mam tego dnia umówionych kilka biznesowych spotkań, a około 17 plotki z koleżanką. Taki casualowy, normalny dzień, więc ubrania nie musiały być szczególnie galowe. Założyłam ulubione wzorzyste spodnie i wygodne botki, bo jesień dość mocno już daje o sobie znać 😉 Koniecznie biały żakiet, żeby dodać odrobiny biznesowego charakteru i odczarować złą pogodę. Do ręki mała kopertówka, na głowę turban i byłam prawie gotowa! Jeszcze tylko kawa, odpowiedzi na kilka(naście) maili i mogę biec! Taksówka zawiozła mnie na miejsce, zjadłam pyszne śniadanie, spotkania okazały się owocne, żyć nie umierać 🙂 Czas ruszać dalej! Kiedy już wyszłam na zewnątrz w poszukiwaniu środka transportu, który przewiezie mnie w kolejne miejsce… chluuuuuuup! Nadjechał nie wiadomo skąd, miał numer 111 i w jednej sekundzie sprawił, że mój śnieżnobiały żakiet pokrył się błotnistym szlaczkiem, a spodnie zyskały dodatkowy wzór. N-I-E-D-O-W-I-A-R-Y!!!
Wskazówka: Nigdy nie zakładajcie białego żakietu, kiedy pada deszcz 😉 A tak serio, to chciałabym pomówić o bieli i pasujących do niej dodatkach. Dziewczyny, które mają tak jak ja ciemną karnację i włosy, mogą pozwolić sobie na łączenie śnieżnobiałych koszul i żakietów z czarnymi, atramentowymi, czerwonymi (nawet lakierowanymi) butami. Jeśli macie bardziej delikatną kolorystykę twarzy, na przykład włosy w kolorze ciemny blond i jasną cerę, wybierajcie raczej tzw. „brudne” odcienie bieli i łączcie je z szarawym granatem, wiśnią. Blondynki świetnie będą wyglądały w złamanej bieli i beżach, brązach, szarościach.
1. SPODNIE Karen-Styl | 2. TOP Miss Selfridge | 3. ŻAKIET Infinite You | 4. BUTY CCC
1. MARYNARKA H&M Conscious | 2. TOP Choies | 3. SPODNIE Pepe Jeans | 4. BUTY CCC | 5. TOREBKA CCC
6. KOLCZYKI Six | 7. TURBAN No Name
II. ZESTAW POPOŁUDNIOWY
Co tu robić? Szybki, przymusowy kurs do domu. W biegu zrzucam brudne ubrania i rozglądam się w poszukiwaniu czegoś odpowiedniego na pogaduchy przy kawie. Nie planuję żadnych wieczornych wojaży, więc bordowe szpilki i dziewczęca ołówkowa spódnica będą idealne. Eleganckie, ale nie za bardzo i wygodne w granicach rozsądku 😉 Płaszczyk tym razem różowy, bo mimo wszystko nie dam się pokonać jesieni 🙂 Turban zamieniam na subtelny stroik – jestem znowu szczęśliwa i gotowa stawić czoła (nie)pogodzie! Już się nie mogę doczekać najnowszych opowieści, więc znowu pędzę,co sił w nogach. Byle tylko się nie spóźnić!
Wskazówka: Jeśli macie szczupłe nogi, możecie sobie pozwolić na prawie każdy rodzaj obcasów, nawet szpilki cieniutkie jak gwoździki. Masywne uda i łydki świetnie zaprezentują się na solidnych podstawach: koturny, platformy, grube, słupkowe obcasy są dla Was!
1. SPÓDNICA Suite Blanco | 2. BLUZKA Lavand | 3. ŻAKIET Kartus | 4. CZÓŁENKA CCC
1. TOP Poca & Poca | 2. SPÓDNICA Chicwish | 3. PŁASZCZ Pretty Girl | 4. FASCYNATOR Expose Akcesoria
5. KOLCZYKI Vintage | 6. BUTY CCC | 7. TOREBKA CCC
III. ZESTAW NA WIECZÓR
Ploteczki ploteczkami, ale spotykając się z koleżanką w piątek o 17, jest duża szansa, że postanowicie uczcić koniec tygodnia w większym towarzystwie. Może nawet spontanicznym, kolorowym drinkiem z parasolką 🙂 Tak było i tym razem. Mimo, że w planach miałam wieczór przed telewizorem z Ateną na kolanach, nie mogłam oprzeć się namowom: „oj chodź, będzie Kasia, Basia, Zosia, krewni i znajomi Królika” 😉 I jak tu nie pójść?! NO JAK? 😉 Tylko na godzinkę! Ale nawet na godzinkę, trzeba mieć wieczorową stylizację, więc zgadnijcie, co robi Tamara… TAK! 🙂 Kurs do domu i zmiana anturażu 😉 Ciemniejsze kolory, kapelusz dodający odrobiny tajemniczości, trochę różu, trochę złota, a do tego klasyczne czarne szpilki. No nie całkiem klasyczne bo z wężowej skórki 😀 Zresztą najwygodniejsze jakie mam, a nóż widelec planowana godzinka zamieni się w taniec do białego rana. Nigdy nie wiadomo, co może spotkać dwie wystrojone dziewczyny wieczorem w Wielkim Mieście! Podobnie jak nigdy nie wiadomo ile razy w ciągu dnia… będziesz musiała się przebrać 🙂
Wskazówka: Czarne szpilki to coś, co każda z nas powinna mieć w swojej kolekcji (nawet ja!). Brunetki dodają do nich mocne kolory ubrań (czerwień, amarant, kobalt itp), tworząc kontrastowe połączenia, szatynki lekko tonują i poszarzają kolory (popiele, brudny róż, malina) a blondynki koniecznie dodają odrobinę pasteli albo dżinsu. Nie zaszkodzi też błyszcząca torebka – w sam raz dla gwiazdy wieczoru! 😀
1. SPODNIE Bon Prix | 2. KAMIZELKA Lanti | 3. BLUZKA GAP | 4. CZÓŁENKA CCC
5. KAPELUSZ Even and Odd
1. KAMIZELKA RAAU | 2. GOLF Orsay | 3. SPODNIE Asos | 4. BUTY CCC
5. TOREBKA CCC | 6. KAPELUSZ SIX | 7. NASZYJNIK H&M | 8. KOLCZYKI By Dziubeka
Na koniec zachęcam Was do odwiedzenia TEJ STRONY i zagłosowania na moje stylizacje w ramach akcji #HelloCCC. Będzie mi baaaaaardzo miło, a wdzięczna Tamara to szczęśliwa Tamara! 🙂
*Kochane, z góry przepraszam za możliwe niedogodności wynikające ze zmian w asortymencie i cennikach sklepów. Bądźcie proszę wyrozumiałe, inspirujcie się i wyglądajcie pięknie! :*
druga jest naj zdecydowanie.. te kolory!! 🙂
Kooocham lawendę!!! ^^
Hej! czy ta marynarka z pierwszej stylizacji jest nadal dostępna? Ten 1. look to mój faworyt, choć wszystkie mają to coś 😉 Pozdrawiam!
Daria
Kochana, niestety nie 🙁 Ja już ją mam ponad 1,5 roku, ale wlasnie dlatego dajemy fajny odpowiednik! 🙂 I dziękuję za ciepłe słowa – miło mi to słyszeć! :))
wszystkie stylizację piękne i z polotem
Dziękuję! <3
podasz link do spódnicy z 2 looku? już kolejny raz na blogu jak klikam w linki sklepowe podane w opisie, przekierowuje mnie na inne rzeczy 🙁 nie zgłaszałam tego wcześniej bo myślałam że to incydentalny przypadek:( płaczę 🙁 mów szybko skąd jest, zakochałam się 🙁 mam 95% ubrań ze szmateksu, ale NIEKTÓRYCH ubrań tam nie dostanę 😀
Kochana, moj blad – bardzo przepraszam, już masz poprawny link! :* I ja Cię z calego serca prosze ZGŁASZAJ na przyszlosc!!! Linkuje tu tyle rzeczy, że nie jesteśmy w stanie wychwycić każdej pomylki, bez Was to się nie uda! :*** Też mam bardzo dużo rzeczy z second handu, ale zawsze warto je uzupelnic o coś nowego! 🙂
pierwszy zestaw najlepszy 🙂 co do zmiany stroju kilka razy na dzień nie widzę w tym nic złego z wyjątkiem że trzeba wrócić się do domu…
Haha, no tak – ach ta logistyka! 😀
Druga stylizacja wygrywa. Przepikna i na tyle stonowana, ze odpowiednia dla kazdego. Zapraszam do mnie wiele inspiracji na jesienne stylizacje. Do szkoly, na uczelnie i do pracy.
Wszystkie są nieziemskie!
Najbardziej odpowiada mi II zestaw ❤
Czyli ten elegancki – cieszę się! 🙂
Kupiłam od Ciebie na lamoda taką miętową rozkloszowaną spódniczkę mini z Mosquito, oczywiście jest śliczna, ale nie mam pojęcia co do niej ubrać;// Mam trochę szerokie biodra, i nie kształtne żebra… Pomóż co mogłabym do niej ubrać, żeby jednocześnie ukryć moje ‘gorsze strony’ .
Kochana, co to za głupoty o niekształtnych żebrach?! W ogole, zapomnij, że coś takiego Ci się wydaje – każdy jest kształtny, tylko w inny sposob! :* Taka spódniczka, jest idealna do szerokich bioderek, bo je zakrywa 🙂 Załóż do niej, bluzkę koszulową, albo taką z krótkim rękawem (jesli masz szersze biodra, to pewnie mocne nogi, wiec ladnie wyrownasz tym proporcję), kolory do miety to pudrowy róz, złlty, kremowy, lawendowy 🙁
po prostu rewelacja ! dziewczyno – mega!
Dziękuję!!! <3