
Dzisiejsza inspiracja: obraz namalowany dziarskimi pociągnięciami pędzla. Ta stylizacja, pełna wyrazistych form i gładkich powierzchni odcinających się od dekoracyjnego tła, przypomina najlepsze płótna Paula Gauguina. Nawet barwom zdecydowanie bliżej do tahitańskich pejzaży, niż polskiego, kwietniowego krajobrazu 😉 Głęboka morska zieleń, czerwień i miodowe żółcie, to moja alternatywa dla popularnych wiosną pasteli. Główną rolę gra w tej kompozycji cienki płaszczyk w malarskie plamki, zestawiony z filcowym kapeluszem i botkami na obcasach. Print na tkaninie (przywodzący z kolei na myśl sposób malowania puentylistów) i fanatazyjny krój narzutki skutecznie przykuwają uwagę przechodniów. W takim stroju zrobiłabym furorę nie tylko na Akademii Sztuk Pięknych, ale i w szkole street style`u! 😉 Modowe umiejętności szlifuję tymczasem, dodając nowe życie pozornie ogranym dodatkom. Zarzucony na szyję i spięty w pasie szal skutecznie zastępuje poły marynarki 😉 Nic dziwnego, że taką wagę przywiązuję do akcesoriów – w końcu te najbardziej wyraziste, widoczne z daleka (nazywane po angielsku „statement accesorries”) potrafią „zrobić” całą stylizację. Warto zainwestować w dużą, lakierowaną torebkę, lustrzane okulary lub ozdobny naszyjnik, a później nosić je nawet do prostych spodni. Swoją drogą cieszę się, że mogę wreszcie zrezygnować z rajstop i nosić płaszcz na gołe nogi, jak sukienkę. Evviva l’arte (i pierwsze ciepłe dni!) 😀

ZDJĘCIA – KAROLINA ROSZAK PHOTOGRAPHY
UBIERZ SIĘ PODOBNIE:
1. SUKIENKA Body Flirt | 2. BOTKI Anna Field | 3. KAPELUSZ Polkap | 4. SZAL Esprit
5. PASEK Sisley
Jestem pod wielkim wrażeniem Twojej wiedzy 🙂
Bardzo mi miło 🙂 Lata studiów na ASP zrobiły swoje, a i o modzie uwielbiam czytać, pisać i wiedzieć WSZYSTKO 😀
Noooo to jest totalne szaleństwo 😀 . Pomysł takiego właśnie noszenia tej … peleryny jest niezwykle kreatywny, myślę, że unikalny. Buty są przepiękne i oczywiście kapelusz !!! O biżuterii nie wspomnę, bo przecież jesteś królową takich niekonwencjonalnych naszyjników, pierścionków i kolczyków. Pięknie 🙂 Pozdrawiam weekendowo – Margot
Nie wiem czy totalne, ale troszeczkę poszalałam i puściłam wodze fantazji 🙂 A dodatki z pewnością grają tutaj pierwsze skrzypce 😀
cudowna no! :*
Cieszę się, że się podoba!! :*
Ale pięknie, ale pięknie! Zestaw wygląda na Tobie przecudownie!:D A na żywo to już wogle musi wyglądać cudownie!
Taka synteza kolorów jest bardzo ciekawa. Z tyłu czerwony kapturek, z przodu nimfa 😀 CUDOWNA!
Lubię takie nieoczywiste połączenia 2w1 😀
Wow! Jesteś naprawdę bardzo kreatywną osobą <3
Zdecydowanie ta cecha towarzyszy mi od urodzenia 😀
Cudowna stylizacja, ten naszyjnik w kwiatki bardzo mi się podoba 🙂
Ja też uwielbiam jego bursztynowy kolor 🙂
Wyglądasz rewelacyjnie! 🙂
Dziękuję!! 😀
Jak Ty to robisz, że tak pięknie zawsze wyglądasz!
To radość, uśmiech, pozytywne podejście i KOLORY 🙂
Aaaaaa! Ponadczasowo piękna!
PS Co robisz z zębami, że zawsze są tak cudownie śnieżnobiałe???
Staram się pić przez słomkę, dbam o nie jak każdy inny, ale mam też białą kość 🙂 Na szczęście noszenie aparatu mam już za sobą, więc po 3 latach leczenia jestem teraz szczególnie wyczulona na odpowiednią pielęgnację i to działa!
Szalenie podoba mi sie ten Twój patent na szal włożony w pasek, muszę kiedys spróbować. Przepieknie wyglądasz w kapeluszu!
Tak, ten patent jest bardzo przydatny przy długich, ciężkich szalach, które zsuwają nam się z szyi 🙂 Polecam! :*
Ten kapelusz “robi” całą stylizację, bez niego nie byłoby tego efektu. Pogoda za oknem tak fatalna, że czerpiemy energię z kolorów na zdjęciach 😉 Serdecznie pozdrawiamy i zapraszamy!
Dodatki zawsze są najważniejszym elementem <3 Dziękuję!
Zawsze jestem zachwycona z końcowego efektu twoich stylizacji 😀 Wszystko świetnie dopasowane do twojego charakteru i osobowości. Z daleka widać, że jest ciepłą osobą 🙂 Już kiedyś widziałam, że ktoś napisał, że dobierasz do siebie kolory, jak prawdziwy malarz… i chyba coś w tym jest 😀 Mam nadzieję, że twój blog będzie rozwijał się cały czas, w tak dobrym kierunku jak teraz.
Ciekawa kombinacja 😉 Bardzo lubię kolory i kropki. Mam pytanie: czy napiszesz post o kolorach ubrań, które pasują do określonego typu urody. Nie wiem czy wcześniej już było coś na ten temat na blogu, szukałam ale nie znalazłam 🙁
Ja też je UWIELBIAM 🙂 Tak był już na blogu taki post, a znajdziesz go TUTAJ :*
Cześć Tamaro:) Oglądam Twoje stylizacje od niedawna i sprawia mi to dużą przyjemność. Bardzo podoba mi się malarskość Twoich strojów. Kojarzysz mi się z obrazami Olgi Suvorovej, może kojarzysz 😉 Chciałabym mieć dom pełen jej obrazów i Twoich ubrań 😉
Pozdrawiam Cię ciepło 🙂
Aww! Bardzo mi miło, Kochana 🙂 Jestem po ASP, więc ta malarskość nie jest przypadkowa 🙂