
1. SPRAW SOBIE SZAŁOWE BUTY 🙂
I wcale nie mówię o szpilkach! Baleriny, espadryle, tenisówki, czy czółenka na koturnie potrafią być równie pięknie i seksowne, ale zdecydowanie bardziej przyjazne dla nóg. Wygoda w ciąży jest ważniejsza niż dziesięciocentymetrowy obcas 😉 Niech będą kolorowe, wzorzyste i mega pozytywne! Jeśli wybierzecie mocno zakryte, na przykład botki, zwróćcie uwagę na to, czy zostały wykonane z naturalnych materiałów (skóra ekologiczna może okazać się mało komfortowa, szczególnie latem). W ostatnim trymestrze nogi mają tendencje do puchnięcia. Zamiast rzymianek z rzemykami, zafundujcie im na ten czas cekinowe espadryle! 🙂 Jeśli na większe okazje zakładacie obcasy, przede wszystkim zadbajcie o to, żeby nie miały więcej niż 3-4 centymetry. Zainwestujcie też w żelowe wkładki, które znacznie podnoszą komfort chodzenia.
1. SANDAŁY Bruno Premi | 2. SANDAŁY Piere One | 3. BALERINY Mint&Berry | 4. TRAMPKI Tamaris
5. PÓŁBUTY Melvin&Hammilton | 6. ESPADRYLE SPM | 7. BALERINY Body Flirt
8. SANDAŁY Aldo | 9. ESPADRYLE Marco Tozzi | 10. SANDAŁY Anna Field | 11. SANDAŁY Chocolate Schubar
2. FRYZURA I MAKIJAŻ TO TEŻ STYLIZACJA
Kiedy będziecie miały gorszy dzień, albo chwilowy spadek formy, uratuje Was świetna fryzura i makijaż 🙂 Oczywiście powinnyście dbać o nie każdego dnia, ale w kryzysowych momentach najbardziej docenicie ich moc. Zaplećcie fantazyjne warkocze, albo zróbcie koka. Nauczycie się ich w kilka minut, a efekty niejedną osobę zauroczą 😉 Alternatywą mogą być turbany i fryzury z chustą. Zwykły „koński ogon” też może wyglądać szykownie jeśli zepniecie włosy ładną spinką, albo przewiążecie ozdobną wstążką. Są jak biżuteria na włosach 🙂 Jeśli boicie się farbować włosy chemicznymi środkami, kupcie ekologiczną farbę, albo hennę. W obu przypadkach jednak najpierw skonsultujcie sprawę z fryzjerem, który określi, co dla Waszych włosów będzie najlepsze. Malujcie się na co dzień, chociaż trochę podkładu, różu i tusz do rzęs (wystarczy TAKI delikatny makijaż). Twarz muśnięta niewielką ilością sprawdzonych kosmetyków wygląda o wiele bardziej promiennie niż całkiem saute (bez makijażu). Możecie namalować czarną, albo kobaltową kreskę na powiece ), lub postawić na karminowe usta, które szczególnie dobrze wyglądają u „okularnic”.
3. ZAINWESTUJ W DODATKI
Wiadomo, że dodatki, a szczególnie duża biżuteria przykuwają wzrok, odwracając przy okazji uwagę od tego czego wolimy nie pokazywać. Jeśli spuchną Wam nogi, załóżcie ogromną kolię na szyję, a wzrok wszystkich rozmówców zatrzyma się na pięknym dekolcie 😉 Trochę nadprogramowego ciałka wokół bioder? Dobierzcie wielkie, błyszczące kolczyki, które podkreślą kolor oczu. W ten sposób sprawicie, że wszyscy będą podziwiać Wasze elektryzujące spojrzenie, zupełnie pomijając kwestię „bryczesów” na biodrach. Jeśli jesteście niebieskookie, dobrze się sprawdzi granat i błękit, piwnookim posłużą zielenie, zielonookim fiolety. Kupując torebki, pamiętajcie, żeby były duże (nawet kopertówki). Wyrównają proporcje i nie będą wydawały się zbyt małe w stosunku do brzucha. Maleństwa na łańcuszkach zostawcie na „po ciąży” 😉
1. SUKIENKA Mama Licious | 2. BALERINY Evans | 3. KOPERTÓWKA Roxy | 4. KAPELUSZ Estilo
5. NASZYJNIK Mango | 6. KOLCZYKI Sno of Sweden | 7. PIERŚCIONKI Mango
8. SANDAŁY Tamaris | 9. TOREBKA Even&Odd | 10. PRZEPASKA Only
11. NASZYJNIK Sweet Deluxe | 12. BRANSOLETKI Cloe
4. NOŚ JAK NAJMNIEJ CIĄŻOWYCH UBRAŃ
W sklepach jest mnóstwo fasonów oversize (sukienki, bluzki, tuniki). Będą wyglądały o wiele lepiej niż klasyczne ciążowe ogrodniczki i sprawdzą się również po ciąży. Pamiętajcie żeby (szczególnie bluzki i koszule) kupić odrobinę dłuższe niż zwykle. Brzuch podniesie materiał z przodu, a lepiej nie świecić w biurze golizną 😉 Jedynie spodnie i spódnice kupujcie takie, które są przeznaczone dla ciężarnych. Mają wszyty miękki pas materiału w okolicy brzucha, co będzie bardziej komfortowe i bezpieczne niż na przykład sztywny dżins. Nie przepadam za „dresówkami”, ale tutaj akurat uważam, że nieźle się sprawdzą (podobnie jak pozostałe bluzki i sukienki, z domieszką elastanu). Materiał będzie się rozciągał w miarę upływu czasu, niczego nie uciskając. Pamiętajcie, że takie ubrania wspaniale wyglądają z błyszczącymi koliami i wiszącymi kolczykami w stylu glamour 😉
1. SUKIENKA NAF NAF | 2. BLUZKA Desiqual | 3. SUKIENKA Kiomi | 4. TUNIKA Band of Gypsies
5. SUKIENKA Jarosław Ewert | 6. TUNIKA Jarosław Ewert | 7. BLUZKA Robert Kupisz
8. SUKIENKA Little White Lies
5. DBAJ O SKÓRĘ i CIAŁO
Mówi się, że kobieta w ciąży promienieje, roztacza wokół siebie aurę radości. Jej oczy błyszczą, a cera jest gładka jak nigdy wcześniej. Więc… podkreślcie to! 🙂 Zróbcie peeling z kawy, smarujcie ciało olejkami (to dodatkowo zapobiegnie powstawaniu rozstępów). Na obojczyki nałóżcie odrobinę rozświetlacza (tego samego, którego używacie do twarzy), ręce i nogi posmarujcie balsamem ze złotymi drobinkami, a leżenie na słońcu zastąpcie dobrym bronzerem. Nie zapominajcie o aktywności fizycznej. Oczywiście nie mówię o godzinnym aerobiku każdego dnia, ale spacery nordic walking, albo trochę ćwiczeń rozciągających nie zaszkodzi. Skonsultujcie sprawę z lekarzem, upewnijcie się czy Wasz kręgosłup i ogólny stan zdrowia pozwolą na większą dawkę ruchu, i jeśli nie będzie widział przeciwwskazań, to doktor Macademian Girl również jest ZA 🙂 Będziecie się lepiej czuć, poród przebiegnie sprawniej, a później szybciej wrócicie do formy. Pamiętajcie też o tym, żeby pić dużo wody i kilka razy w ciągu dnia usiąść wygodnie i położyć wysoko nogi (na łóżku, albo krześle), dzięki temu ograniczycie ryzyko opuchlizny. Jeśli to nie pomoże, zróbcie okłady z olejkiem lawendowym. Nalejcie do miski ciepłej wody z kilkoma kroplami oleju, następnie namoczcie w tym bandaż i owińcie nim stopy i kostki (od dołu, do góry). Po 20 minutach powinno być lepiej 🙂
1. KREM DO CIAŁA Origins | 2. PUDER BRĄZUJĄCY Too Faced | 3. OLEJ Macadamia
4. KREM Fissan | 5. ROZŚWIETLACZ Bare Minerals
6. PODGLĄDAJ GWIAZDY
Wystarczy w grafikach google wpisać hasło „celebrity pregnancy style”, żeby otworzyć sobie drzwi do świata przepięknych ciążowych stylizacji. Nie musicie mieć milionów na koncie, żeby czerpać z nich inspiracje. Sieciówki zazwyczaj mają w swojej ofercie ubrania wzorowane na tym, co noszą gwiazdy i lansują wielkie domy mody. Niedroga sukienka w połączeniu z ładną biżuterią i odrobiną fantazji będzie wyglądała oszałamiająco. Odradzałabym jedynie wielogodzinne noszenie tak wysokich szpilek jak gwiazdy z pierwszych stron gazet. Pamiętajcie że założyły je najprawdopodobniej na kilkanaście minut do zdjęć, albo tylko po to by przejść po czerwonym dywanie 😉
1. SUKIENKA Only | 2. KLAPKI Kiomi | 3. WIANEK PEPE Party Studio
1. SUKIENKA Desiqual | 2. SANDAŁY Dorothy Perkins | 4. KOSZYK Mint&Berry
5. OKULARY Even&Odd
Bardzo ciekawy post, starannie przygotowany, a wszystko dopięte na ostatni guzik 😉 (Czyli jak zawsze 😀 ). A ja mam pytanie 🙂 Kiedy będzie dostępny odcinek DOMY GWIAZD z twoim udziałem?
już jest dostępny, ja obejrzałam
http://www.domoplus.pl/nasze-programy/produkcje-domoplus/domy-gwiazd/967/macademian-girl
Tu jest, ale tylko 7 minut 🙂
Emsimarliii, tak wiem 😉 To już oglądałam 🙂
Ale na stronie internetowej 😉 ?
Julitko, mam już ten odcinek i niebawem Wam go udostępnię w całości! :*
Rewelka post! Ja co prawda juz nie ciazowka,lecz mama i odnosze wrazenie ze te rady z powyzszego postu moge zastosowac dla siebie. Wiecznie zabieganej i nie majacej sie w co ubrac:) a tu prosze fajne,wygodne buty,lekki make up,wlosy,luzna sukienka i mozna leciec na spacer z wozkiem albo plac zabaw. Dzieki!!
Oczywiście, że tak! Post jest uniwersalny i dotyczy również świeżo upieczonych i zabieganych mam 🙂 Cieszę się, że Ci się podoba! :*
Tamaro, mam takie nieciążowe pytanie! 😉
W jednym z postów o sukienkach na wesele, proponujesz sukienkę maxi dziewczynom o figurze A. Lato się zbliża, więc chętnie powiększyłabym swoją szafę o jakąś piękną sukienkę do ziemi (oczywiście obowiązkowo w zestawie z butami na obcasie lub koturnami). Jestem jednak dość niska (159 cm), ale też szczupła i proporcjonalna (najbliżej mi chyba do X, bo biodra i biust mam tej samej szerokości a do tego dość wąską talię). Czy taka sukienka mnie dodatkowo nie “skróci”?
A może planujesz specjalny wpis o letnich sukienkach, pasujących do różnych typów sylwetek? 🙂
Kochana, taka sukienka nie skróci Twojej sylwetki pod warunkiem, że będą wspomniane obcasy i mocno zaznaczona talia (pasek, sznureczek, cokolwiek) I nie może być szeroka, wybieraj takie, które układają się przy ciele. Możesz też dodać jakąś ozdobę w okolicach dekoltu (broszkę, apaszkę, naszyjnik) – to też optycznie podnosi i wydłuża sylwetkę 😀
Peeling kawowy – nie jestem jakaś przesadna, jeśli chodzi o pilnowanie się w ciąży, ale gdy chciałam kupić balsam antycellulitowy doczytałam, że będąc w ciąży lepiej jest unikać tych z kofeiną, więc nie wiem, czy to najlepszy pomysł:)
Magda, szkoły są różne. Od zaprzyjaźnionych mam dowiedziałam się, że lekarze pozwalają na małe ilości kawy w ciąży, także taki peeling raz na dwa tygodnie też nie wyrządzi żadnej szkody. Niemniej jednak podaję alternatywny i równie skuteczny przepis na peeling z mango, tj.:
1 cały owoc mango
1 łyżka oleju migdałowego
1 szklanka brązowego cukru
1 łyżeczka olejku cytrynowego
1/2 łyżki olejku z mango
Wszystko miksujemy i nakładamy na całe ciało lub strategiczne dla nas miejsca.
Świetny post, widać, że się przy nim napracowałaś . 🙂
Nie tylko ja, ale cały zespół! Dla Was wszystko, co najlepsze :*
Jeszcze rok temu przed maturą, śmiałyśmy się z dziewczynami z klasy, że za 10 lat spotkamy się na placu zabaw z dziećmi pod ręką. Minął rok i proszę, niektóre z nich już zmieniły status na ‘w oczekiwaniu na dziecko’ 😀 Post już podesłany do kilku z nich! Świetne, praktyczne porady – na pewno im się przydadzą. W internecie jest teraz tyle niesprawdzonych i niewiarygodnych stron, trzeba naprawdę uważać na to, co się czyta – zwłaszcza będąc w ciąży . Ja na razie z Twoich rad nie skorzystam, może kiedyś kiedyś w daleeeekiej przyszłości 😀 ‘Żebyś się kurrr nie zdziwiła, Marlena’ – powiedziało życie HAHA.
Haha, będziesz wiedziała, gdzie szukać porad 🙂 Dziękuję za podlinkowanie mojego artykułu! Niech młode mamy mają z tego jak najwięcej 🙂 :*
Ouu Gwen.. Tutaj nie do końca do mnie przemawia, ale uwielbiam kobietę! <3
A moim zdaniem wygląda cudownie! 🙂
Ojej zasugerowałam taki post ciazowy kilka tygodni temu, a tu taka niespodIanka!! Mi zostało jeszcze 2,5 miesiąca i szczerze mówiąc myslalam ze nie zdążysz… Strasznie sie cieszę bo lato przed nami, a po porodzie nadal bede przez jakis czas oversize wiec bardzo sie zainspirowałam!! Jeszcze raz dziękuje! Ostatnio zrobiłam zakupy ciuszkowe za prawie tysiaka i nadal nie mam w czym chodzic… Ehhh przydałaby mi sie prywatna stylistka… 😉
Szkoda ze dopiero teraz 😉 rodzę na dniach i juz raczej nie zdążę nic zastosować. Muszę przyznać, że mimo iż ciąża była planowana, a ja bardzo kocham mojego smyka to ostatnie tygodnie były pełne łez. Trafiło się kilka uroczystości rodzinnych i każda wyprawa do sklepu z ciuchami kończyła się depresja i rozczarowaniem. Producenci odzieży ciążowej chyba nie wiedzą że w tym stanie też chcemy czuć się kobieco i sexownie. Niestety jako spora kobieta i przed ciążą o wciśnięciu się w nieciążową rozmiarówkę mogłam pomarzyć…
Ja też jestem szczęśliwą ciążówką i dziękuję za ten wpis!:) Mnie niestety nie trafiło się to szczęście promiennej cery, raczej jej pogorszenie, ale i tak staram się dbać o siebie i o swoje samopoczucie:)
Tamarko, wszystko ładnie pięknie ale brakuje czegoś co jest dla mnie największą zmora. W pierwszej ciąży (mam na myśli ostatnie miesiące kiedy już sporo widać :)) byłam wiosna i latem. Ubranie się nie sprawiało mi problemu, jest dużo ładnych sukienek w które można się wcisnąć. Problem (i moja rozwijającą się już ciaza ;)) zaczyna się zima. Nawet bez brzucha mam problem ze znalezieniem ładnego płaszcza który jeszcze nie jest czarny/szarobury. I jak tu ubrać się ciazowo zima żeby nie wyglądać źle? I nie mam tu na myśli jesiennych płaszczyków tylko prawdziwa polska zimę 😉
Domyślam się, że nie jest łatwo, ale przy obecnie panującej modzie na oversize, można z tego jakoś wybrnąć 🙂 Pomyślimy bliżej zimy o takim przeglądzie! 🙂 :*
Bardzo fajne zestawienie, szkoda ze po moim porodzie… może na kolejna ciąże mi się przyda- na pewno zajrzę. Ale od siebie mogę polecić fajny sklep internetowy 9fashion, bardzo oryginalne ubrania i bardzo wygodne.
Dziękuję za polecenie! Całusy dla Waszej rodzinki :*