Wydaje Wam się, że piękna sylwetka może być efektem wyłącznie dłuuugich godzin spędzonych na siłowni? Zaskoczę Was. Wystarczy zmienić swoje żywieniowe nawyki, żeby szybko zobaczyć efekt w postaci płaskiego brzucha i tych nieszczęsnych czterech kilogramów mniej. Uwaga, to nie oznacza, że możecie zapomnieć o jakimkolwiek ruchu!

1. PODKRĘĆ POSIŁKI ODCHUDZAJĄCYMI ZIOŁAMI I PRZYPRAWAMI

Chcesz być szczuplejsza? Zamiast przyprawiać każdy posiłek solą, przypomnij sobie o istnieniu ziół, które skutecznie podkręcają metabolizm. Dodawaj do potraw kurkumę (świetny patent na oczyszczenie organizmu: szklanka wody z łyżeczką kurkumy, najlepiej co rano, na czczo), cynamon, oregano, ostrą paprykę, pieprz cayenne. Sprawdzą się też pikantne przyprawy takie jak ocet (np. w sosie winegret dodawanym do sałatki) czy gorczyca (w musztardzie). Popijaj w ciągu dnia napar z rumianku, melisy czy kopru włoskiego. Szybko zauważysz, że Twój brzuch robi się dzięki nim bardziej płaski 🙂 Na przyspieszenie metabolizmu polecam też miksturę z miodu i startego imbiru. Przy okazji uchroni Cię przed przeziębieniem w przypadku nagłych zmian temperatury pod koniec lata 🙂

2. ZASTĄP SOKI OWOCOWE WODĄ

Wbrew pozorom soki owocowe, reklamowane jako bardzo zdrowe, mają mnóstwo kalorii i cukru. Owszem, ten pochodzący z owoców jest zdecydowanie bardziej korzystny niż biały cukier dodawany do napojów typu cola, ale w dużej ilości szkodzi sylwetce dokładnie tak samo. Pij soki z umiarem, a owocowe zastąp tymi warzywnymi lub po prostu… wodą 🙂 Jeśli nie lubisz popijać czegoś „bez smaku”, do szklanki wody dodaj plaster mango czy cytrusów. Uwaga, schłodzona woda działa lepiej na metabolizm – organizm musi się „wysilić”, żeby ją podgrzać 😉 Nie zapominaj też o ziołowych herbatkach, o których pisałam w poprzednim punkcie 😉

3. JEDZ OWSIANKĘ ZAMIAST PŁATKÓW ŚNIADANIOWYCH

W płatkach śniadaniowych z pudełka, nawet tych, które wydają się zdrowe i dietetyczne jest mnóstwo ukrytego cukru i syropu glukozowo-fruktozowego. Nie ma nic gorszego, jeśli dbasz o figurę. Zamiast płatków typu „fit” popularnych marek, jedz płatki owsiane! 🙂 Garść zagotuj w wodzie lub mleku, podawaj z jogurtem, rodzynkami czy cynamonem – tak jak najbardziej lubisz. Ja kocham też łatwe w przygotowaniu płatki jaglane. Zazwyczaj po prostu zalewam je wrzątkiem, odstawiam do napęcznienia, dodając np. odrobinę nasion chia i cząstki brzoskwini 🙂 Przygotowanie takiego pysznego śniadania trwa sekundę! 🙂

4. ZAMIEŃ MAKARON NA KASZE

Ja też kocham pomidorowe spaghetti czy makaron z krewetkami, ale wiem, że na dłuższą metę to dieta zabójcza dla płaskiego brzucha. Cuda działa zastąpienie przynajmniej 2-3 razy w tygodniu makaronu czy białego ryżu kaszą. Może być gryczana (najlepiej niepalona), jaglana, jęczmienna, orkiszowa czy pęczak. Kasza zdecydowanie mniejszy indeks glikemiczny, a to oznacza, że po zjedzeniu obiadu poziom cukry we krwi nie skacze Ci gwałtownie. Dłużej czujesz się najedzona i jesteś szczuplejsza. I zdrowsza – kasza to doskonałe źródło witamin i mikroelementów, np. cynku, który zbawiennie wpływa na stan skóry 🙂

5. PIJ MNÓSTWO ZDROWYCH KOKTAJLI

Nic dziwnego, że cały świat ogarnęła moda na zdrowe, szczególnie ZIELONE koktajle. Smoothie z dodatkiem jarmużu, pietruszki czy młodego jęczmienia wymiatają wolne rodniki, wzmacniają odporność, regulują trawienie i… sycą lepiej niż batonik. Sięgaj po nie jak najczęściej! Rano potrafią mnie postawić na nogi lepiej niż kawa 😀

6. PODKRĘĆ METABOLIZM… ZDROWYMI TŁUSZCZAMI

Dieta bez tłuszczu nie tylko Cię nie odchudzi, ale też zahamuje metabolizm Twojego organizmu. Sięgaj po tłuszcze, ale koniecznie te zdrowe, z dużą zawartością kwasów nienasyconych: jednonienasyconych (znajdziesz je np. w oliwie z oliwek) i wielonienasyconych. Do tych ostatnich należą tzw. NNKT, czyli Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe, czyli omega 6 i omega 3. Spożywane w odpowiednich ilościach pomagają utrzymać odpowiedni poziom cholesterolu we krwi, mają korzystny wpływ na układ krążenia i sprawiają, że czujesz się… mniej głodna 🙂

7. PIJ… KAWĘ

Naukowcy od lat się spierają czy jest zdrowa, czy nie. W świetle najnowszych badań, picie kawy sprzyja szczupłej sylwetce. Zawarta w niej kofeina przyspiesza metabolizm i zmniejsza apetyt. Pamiętaj jednak – co za dużo to niezdrowo! Wystarczy jedna mała filiżanka kawy dziennie 😉 Zamiast kolejnej, sięgnij po wspomniane wyżej zdrowe koktajle czy ziołowe napary 🙂