
Lato to czas szaleństw, wolności, realizowania najodważniejszych pomysłów. Ale nie rozpędźcie się za bardzo – w modzie nadal obowiązuje kilka zasad, które warto przestrzegać. Jakich stylizacyjnych wpadek unikać, żeby nie spłonąć rumieńcem, oglądając później swoje zdjęcia na Instagramie? Zapraszam do przejrzenia mojej listy i dzielenia się w komentarzach własnymi sugestiami!
1. CHODZENIE W BIKINI DO ELEGANCKIEJ RESTAURACJI
Knajpki znajdujące się przy nadmorskiej promenadzie zwykle kuszą klimatyzowanymi wnętrzami i znakomitym menu. Zanim jednak wybierzesz się do nich na obiad… przebierz się 😉 Wchodzenie do restauracji w stroju kąpielowym bądź w kąpielówkach to poważne faux pas. Dotyczy to w szczególności eleganckich lokali. Nie wszystkim gościom może odpowiadać podczas posiłku widok cudzego roznegliżowanego ciała. Pomyśl o tym! 🙂
2. NOSZENIE KLAPEK TYPU „KUBOTY” LUB CROCSY DO MIASTA
Jak pewnie wiecie (mogliście się o tym przekonać chociażby w TYM wideo), nie ma według mnie gorszego trendu niż ten na „ugly shoes”, czyli CELOWO brzydkie buty 😉 Crocsy lub gumowe klapki typu „kuboty” są świetne, ale na działkę. Na ulicy nosimy espadryle, lekkie sandałki bądź ŁADNE klapki, które są ozdobą stopy.
1. SUKIENKA bonprix | 2. KOSTIUM KĄPIELOWY bonprix | 3. ESPADRYLE bonprix
4. KOLCZYKI bonprix
ZOBACZ TEŻ >> KUPUJEMY BUTY NA LATO: TOP 35 MODELI
3. ZBYT PRZEŚWITUJĄCE I ZA CIASNE RZECZY
To jeden z najczęściej popełnianych latem błędów. Podczas, gdy uwielbiam modę na odkrywanie pięknych biustonoszy (zajrzyjcie na mój Instagram, żeby się o tym przekonać 😉 ), tak zbyt ciasne i przypadkiem odkrywające zbyt wiele ciała ubrania sprawiają, że aż zgrzytam zębami 😀 Zgodnie z zasadą „co za dużo to niezdrowo” unikamy sytuacji, w których cały świat ogląda nasze boczki bądź bieliznę, z której wcale nie jesteśmy dumni 🙂
4. UBRANIA NIEDOBRANE DO TEMPERATURY
Tu nie chodzi nawet o modę, ale przede wszystkim o komfort. Latem należy szczególnie zwracać uwagę z jakich tkanin nosimy ubrania. Nie kupujmy bluzek z poliestru czy spodni z lateksu – w przypadku wysokich temperatur na pewno się nie sprawdzą. Postawmy na przewiewną bawełnę, jedwab, len. Uważajmy też podczas chłodniejszych dni, bo w letnie wieczory łatwo się zaziębić!
5. OPALANIE SIĘ W MONOKINI
Monokini, czyli mocno wycięty jednoczęściowy strój kąpielowy nie jest odpowiednim outfitem do małej sesji opalania na plaży 😉 Jego designerskie otwory i paski zagwarantują Ci krzywą opaleniznę, którą trudno będzie później wyrównać. Zdecydowanie lepiej leżeć na plaży w nieco mniejszym bikini, które odsłoni więcej spragnionego słońca ciała 🙂
6. NOSZENIE PLAŻOWYCH SUKIENEK NA WIECZÓR
Nie mam na myśli pięknych sukienek maxi w kwiaty, które odnalazłyby się nawet na czerwonym dywanie. Chodzi o krótkie sukienki-tuniki w plażowe nadruki (palmy, napisy „MIAMI”, dmuchane piłki, krokodylki…), która na wieczornej imprezie zrobią z Ciebie dzidzię-piernik. Bądź dorosła!
7. NOSZENIE POGNIECIONCH UBRAŃ
Rozumiem, że spędzasz w podróży kilka godzin, ale po wyjściu z auta, zanim pójdziesz pokazać się ludziom, przebierz pogniecioną sukienkę na coś bardziej stylowego 😉 O tym samym pamiętaj w przypadku festiwalu muzycznego – jeśli na polu namiotowym nie będziesz miała dostępu do żelazka, lepiej nie zabieraj ze sobą do plecaka lnianej sukienki czy jedwabnego topu. Pognieciony, będzie wyglądał fatalnie.
8. NIEDOPASOWANE OKULARY PRZECIWSŁONECZNE
Najważniejszy dodatek w sezonie letnim: okulary przeciwsłoneczne. Mogą dodać tajemniczości i klasy, podrasować prostą stylizację, ale też… zrobić krzywdę. Nie tylko wtedy, kiedy są fatalnie dobrane (za duże, za małe, z noskiem osadzonym na złej wysokości), ale też, jeśli nie posiadają odpowiedniego filtra, chroniącego Twój wzrok przed promieniowaniem ultrafioletowym. Potraktuj zakup okularów jak inwestycję. Wybierz jedne droższe i… nie gub ich 😀
9. UNIKANIE NAKRYĆ GŁOWY
Oprócz tego, że nakrycia głowy są stylowe i efektowne, chronią głowę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, w związku z czym powinny być nieodzownym elementem naszej wakacyjnej garderoby. Nie ma wymówek! Każdy znajdzie takie nakrycie głowy, które najbardziej pasuje do jego stylu: a to czapka z daszkiem, a to fantazyjnie zawiązana chusta, a to etniczny turban.
10. NOSZENIE OBCASÓW NA PLAŻY
Zaraz, zaraz. Ktoś NAPRAWDĘ to robi?! Proszę Cię, włóż wygodne klapki, espadryle, sandały.
11. ZA CIĘŻKI MAKIJAŻ
Za dużo tuszu do rzęs, zbyt ciężki podkład, który „waży się” na spoconej skórze, przy okazji zapychając pory? Brrr. W upalne dni oszczędnie stosuj makijaż. Wybieraj lekkie formuły typu kremy tonujące BB lub CC, niesklejającą rzęs maskarę, pomadkę, która pięknie wchłania się w skórę ust. O tym, że latem też można zrobić TRWAŁY makijaż, mówię między innymi w TYM vlogu 🙂
12. #ALLBLACKEVERYTHING, CZYLI WSZYSTKO NA CZARNO
Błąd, błąd, błąd. Już nawet nie chodzi o moją niechęć do czarnego koloru! Cały outfit utrzymany w ponurych barwach po prostu wygląda latem niestosownie i wyróżnia Cię z tłumu, nie zawsze w dobry sposób. Mogła się o tym przekonać elegancka Victoria Beckhham, która na wiosenny ślub Meghan Markle i księcia Harry’ego założyła granatową sukienkę, kontrastującą z pastelowymi kreacjami pozostałych gości weselnych.
1. KAPELUSZ Answear | 2. SUKIENKA Haily’s | 3. SUKIENKA Mango
13. ODKRYTE BUTY I BRAK PEDIKIURU
Jeśli masz spierzchnięte pięty, skórki i odpryśnięty lakier na paznokciach stóp, zafunduj sobie porządne SPA dla stóp, zanim zobaczę Cię w sandałkach 🙂 Brak pedikiuru to poważny błąd i krzywda, którą robisz sobie samej. Popękana skóra albo wrastające paznokcie? To może skończyć się bólem, zakażeniem, grzybicą. TUTAJ sprawdzisz, jak skutecznie zadbać o swoje piękne stopy!
ZOBACZ TEŻ >> DOMOWE SPOSOBY NA PIĘKNE STOPY LATEM
14. PRZESADNA ELEGANCJA
Uwielbiam styl starego Hollywood – te wszystkie cekiny, szpilki, perfekcyjnie upięte włosy, przylegające do ciała ołówkowe spódnice. Latem, na co dzień, zwykle stawiam jednak na komfort i nonszalancję, wybierając przewiewne tuniki, szerokie spodnie, płaskie buty, ubrania w stylu smart casual (półformalne; eleganckie, ale z luzem). Rezultat jest świetny, pasujący do klimatu podróży i letnich festiwali. Poza tym to jest po prostu WYGODNE 🙂
ZOBACZ TEŻ >> MODNE I WYGODNE STYLIZACJE NA UPAŁY
15. BRAK UŚMIECHU!
I na koniec najważniejsze. Uśmiechaj się częściej, bo ponura mina nie dodaje Ci wdzięku, szczególnie latem 🙂 Pomaluj usta pomadką w jednym z supermodnych kolorów (TUTAJ sprawdzisz, jak go dobrać do swojego typu urody) i powtarzaj sobie od rana: UŚMIECH NIC NIE KOSZTUJE, a znakomicie podrasuje każdą Twoją letnią stylizację 😀
Super materiał, Tamaro;). Zwłaszcza punkt o zadbaniu o materiał,len itp. To pokazuje, że jesteś niesamowicie dbająca o porządek i po prostu wychowana. Gratuluję Twojej mamie;).
Dziękuję w imieniu swoim i mamy 🙂 :*
Raczej unikam takich wpadek, chociaż czasem każdy zalicza jakąś mniejszą lub większą gafę ;D
Oczywiście, wpadki zdarzają się najlepszym 🙂
Nie mogę się tylko zgodzić, że czerń jest niestosowna na lato, abstrahując już, że jest po prostu mało użytkowa, bo kiedyś wręcz doznałam oparzeń w czarnej koszuli, to dla mnie wizualnie czerń jest zawsze ok. Co do Victorii Beckham, to ja to widzę na odwrót; odcinała się niesamowitą klasą na tle pospolitych i kiczowatych kreacji innych gości?
Punkt 5. – rozumiem, że mając nadwagę a chcąc wyjść na plażę lepiej ubrać bikini niż tankini, które da mi komfort i nie będę straszyć ludzi? Słabo. Rozumiem ze rada pewnie skierowana do kobiet bez nadwagi czy otyłości.
Punkt 12 – uwielbiam czerń nawet w lecie – kwestia lekkości materiałów a nie zawsze kolorów. Do tego lekkie buty i wiem, ze mogę podbić świat nawet przy 30 stopniach.
Marika, chodzi o to by unikać strojów kąpielowych z modnymi, ale mało praktycznymi przy opalaniu wycięciami. Jest szereg pięknych jednoczęściowych i wyszczuplających kostiumów, które też się sprawdzą 😉 Co do czerni oczywiście wszystko jest kwestią naszej sympatii, ale lato aż prosi się o inne barwy 🙂
Dzidzia-piernik ? No ten podpunkt to ja zapamiętam do końca życia ??? No i super post, pozdrawiam Cię gorąco ??
Moja Droga,
Twój post to temat na niejedną herbatkę. 🙂
Swego czasu podążając za wygodą i moimi dziećmi zamówiłam całej rodzinie crocsy, ale jak szybko odpakowałam swój egzemplarz, tak szybko je odłożyłam z niesmakiem. Estetycznie efekt kaczej stopy, fuuj.
Co do pogniecionej garderoby, to kocham letnią funkcjonalność lnu. Im dłużej mam go na sobie tym staje się miluciejszy. Nie lubię tylko pierwszych chwil w nim po prasowaniu, bo jest sztywny i twardy. Trudność w prasowaniu to mit, bo dziś mamy żelazka z parą. Zwykle noszę go w połączeniu z espadrylami.
Wiesz… Zauważyłam, że sukienki korzystniej się układają, gdy pod spód włożymy jedwabną koszulkę nocną lub jedwabną halkę, jeśli ktoś dysonuje. Automatycznie znikają niedoskonałości figury, ciało lepiej oddycha i jesteśmy bardziej sexy. 😉
Żeby nie kończyć komentarza na ogóra kwaszonego wiecznie obecnego na zdjęciach p.Beckham, to przyznam Ci się, że toczy mnie dreszczyk emocji, co tam Lamparcia Syrenka upolowała na hiszpańskim pchlim targu czy w tamtejszych SH. Pomyszkowałabym z Toba, ech… 😉
Kochana, perełki! Prawdziwe perełki upolowałam, część z nich pokazałam w moim nowym vlogu 🙂
Co do crocsów… niestety, ale to jest ta rzecz, do której nigdy nikt mnie nie przekona. Nawet jeśli można by w nich latać!
Dobrze, że zwróciłaś na to uwagę. Przecież każdy chce wyglądać perfekcyjnie latem, ale nie każdy zauważa te błędy, które popełnia
To prawda 🙂 Czasami nie zdajemy sobie z nich sprawy. Tym bardziej cieszę się, że mogę Wam pomóc! 🙂
Tak. Lekko opalone ciało , dobrze umalowane paznokcie, przede wszystkim czyste i nieobgryzione paznokcie, ubranko proste, klasyczne i uśmiech na promiennej twarzy. To jest to. Pozdrawiam!
Uśmiech i paznokcie 🙂 To ja rozumiem 😀
A co z biżuterią? Pasuje na plażę? Bardzo często w gazetach dla kobiet pokazywane są stylizacje na plażę. Modelki mają na dobie kostium i kilogram bizuterii
Oczywiście! Delikatne łańcuszki pięknie przyozdabiają kostium, jeśli jednak wybieramy się na plażę klasycznie opalać się i kąpać lepiej z nich zrezygnować 🙂 Co innego, kiedy leżymy w cieniu, pod parasolem lub po prostu spędzamy czas z przyjaciółmi 🙂
Wszystko prawda i warto stosować sie tych zasad:)