W życiu zawodowym chyba każdy z nas przechodzi czasem moment kryzysu. To zupełnie normalne – w końcu bezustannie się zmieniamy, mamy inne potrzeby, inne ambicje i cele, ulegają zmianie również okoliczności. Nic dziwnego, że raz na jakiś czas mamy ochotę przewrócić wszystko do góry nogami i zmienić firmę, stanowisko, zawód, a nawet kraj. Jak przeprowadzić taką zawodową rewolucję, żeby później nie żałować? W tym wpisie poznasz moje sposoby.
Rewolucja w życiu zawodowym – czy w ogóle warto ją przeprowadzać?
Często używa się całkiem groźnie brzmiących słów: rewolucja w życiu zawodowym. Kojarzy się z ryzykiem, niebezpieczeństwem, ale też z ogromną satysfakcją, jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli. Czy właściwie jest taka rewolucja? To po prostu zmiana sposobu, w jaki funkcjonujesz w pracy. Taka zmiana może się tyczyć zarówno stanowiska (na przykład w przypadku awansu na wyższe), firmy, jej siedziby (tu mam na myśli na przykład wyjazd do placówki przedsiębiorstwa na drugim końcu świata), ale też… Twojego zawodu.
Chęć przeprowadzenia takiej rewolucji pojawia się w wielu różnych momentach życia. W przypadku niektórych osób wiąże się ze zmianami w życiu prywatnym, po których istnieje potrzeba totalnego odświeżenia otoczenia i osób, z którymi mamy kontakt. Niektórzy chcą coś zmienić w pracy z powodu stagnacji, na przykład po wielu latach wykonywania tych samych zadań na jednym stanowisku. Jeszcze inni z natury lubią eksperymentować i co jakiś czas popróbować swoich sił w innych okolicznościach albo pragną stymulować swój mózg i regularnie rzucać sobie wyzwania, motywować się do nauki i rozwoju.
Nie ma znaczenia, jaki powód kieruje Tobą – najważniejsze jest to, żebyś po przeprowadzeniu rewolucji po prostu dobrze dobrze się czuł/a. Ja też w 2020 roku pozwoliłam sobie zmienić dotychczasową ścieżkę kariery i chociaż bywają trudne momenty, wcale nie żałuję. To, co robię teraz, jest pokłosiem tego, co wydarzało się w moim życiu od zawsze i czego bardzo dla siebie pragnęłam. Ty też nie chcesz żałować przeprowadzenia życiowej rewolucji? Zobacz, jak z głowę odmieniać swoją rzeczywistość.
Krok pierwszy: wsłuchaj się w siebie
Jeśli chcesz podjąć decyzję, która dotyczy Twojego życia, a której nie chcesz później żałować, daj sobie czas i przede wszystkim wsłuchaj się w siebie. Twoje myśli mogą przypominać splątane wątki, w których trudno się połapać. Wyczyść umysł i serce, postaraj się rozplątać to, co się w nich pojawia, żeby mieć 100% pewność, czym tak naprawdę się kierujesz w swoich wyborach. Unikaj chaosu, podejmowania nieprzemyślanych decyzji pod wpływem impulsu i nie myl go nigdy z intuicją. Polecam Ci pozostawania z samą/samym sobą w głębokiej medytacji. Wiem, że nie jest to łatwe, przynajmniej na początku. Jak sobie z tym radzić? Przede wszystkim próbuj, pozwól sobie mieć wątpliwości i rób to regularnie. Nie musisz znać zaawansowanych technik – wystarczy, że raz dziennie siądziesz na 15 minut w ciszy, wcześniej tworząc sobie odpowiednie warunki. W moim sklepie Laparica znajdziesz białą szałwię i Palo Santo, czyli naturalne kadzidła, które oczyszczają powietrze z negatywnej energii i różnego rodzaj uenergetycznych podczepów (na przykład związanych z Twoim szefostwem) i ułatwiają koncentrację na swoim wnętrzu. Podczas medytacji skup się na takich pytaniach, jak:
- czy naprawdę tego chcę?
- czego sobie życzę?
- gdzie chciałabym się w swoim życiu znaleźć?
- czy pomysł na zmianę pracy/stanowiska naprawdę ze mną rezonuje?
Krok trzeci: słuchaj swojego ciała
Podczas medytacyjnego skupienia w ciszy koniecznie wsłuchaj się w swoje ciało – odpowiedzi płynące z niego będą tymi, których oczekujesz. Zadając sobie pytania o swoją aktualną sytuację i o to, czego dla siebie chcesz w przyszłości, spróbuj POCZUĆ, jak reaguje Twój oddech, mięśnie, ciśnienie krwi. Zatrzymaj się na konkretnej myśli, wizualizuj ją sobie jak obiekt 3D, który możesz obracać w palcach i któremu możesz się przyglądać. Przykładowo – “chcę zmienić pracę na (…)”. Spójrz na tę myśl i zastanów się nad tym, jak wtedy zachowuje się Twoje ciało? Czujesz napięcie, a Twój oddech przyspiesza czy jesteś raczej zrelaksowana/y i odprężona/y? Jeśli czujesz, że coś Cię blokuje, może to wynikać z dwóch przyczyn, więc bądź przy tym świadoma/y. Przyczyna pierwsza: Twoje ciało reaguje stresem, bo Twój pomysł nie jest zgodny z Twoją energetyką/duchowym potencjałem. Przyczyna druga: buntuje się Twój wewnętrzny krytyk, czyli ego. O tym już teraz.
Krok trzeci: pracuj ze swoim ego
Przy okazji podejmowania decyzji czy w ogóle zastanawiania się nad możliwościami, jakie oferuje Ci wszechświat, musisz mieć świadomość tego, jak działa ego. Pod wpływem głosu “wewnętrznego krytyka” ekscytujące myśli, za którymi powinniśmy w życiu podążyć, są zniekształcone. Możesz patrzeć na nie przez pryzmat paraliżującego strachu albo fałszywych przekonań, na przykład:
- nie dam rady, nie poradzę sobie na tym stanowisku
- taka rewolucja to byłoby szaleństwo
- nie powinnam ryzykować, bo zostanę bez pieniędzy
- szkolenia trwałyby za długo
- nie nadaję się do tego
Jeśli nie wiesz, jak pracować z głosem ego i jak sprawić, żeby działał na Twoją korzyść, koniecznie obejrzyj film, który nagrałam już jakiś czas temu z myślą właśnie o takich sytuacjach, w których powinnaś/powinieneś postąpić krok do przodu, ale boisz się, bo blokuje Cię Twoje ego.
Krok czwarty: wzmocnij swoją moc
Rewolucja w życiu zawodowym wymaga odwagi, cierpliwości, siły przekonywania (nawet samej/samego siebie, nie mówiąc o Twoim otoczeniu). Nie da się jej przeprowadzić, nie pracując wcześniej nad swoją własną, wewnętrzną mocą, nad pewnością siebie i przekonaniem, że jest Ci pisana cała obfitość, jaką ma w zanadrzu świat. Każdy ma chwile zwątpienia, ale warto zbudować siebie taką/takim, żeby móc przejść przez największy zamęt związany z rewolucją zawodową z podniesionym czołem i bez szwanku. Dzięki podsycaniu własnej mocy to Ty trzymasz stery własnego życia i płyniesz tam, gdzie chcesz, a nie dajesz się prowadzić przypadkowym prądom. Jak pracować nad przekonaniami o własnej sile? Ja lubię pracę w większym gronie – takie sesje i spotkania pozwalają pracować nad niepewnością, lękiem przed oceną innych osób i nieśmiałością. Polecam Ci na przykład Kręgi Kobiet Mocy Afrodyty, które będę organizowała na żywo raz w miesiącu. Uwierz mi, że w ich ramach rozpoczniesz fantastyczną przygodę z pracą nad przekonaniami na własny temat, bo będziesz mogła niejako przejrzeć się w oczach innych osób – tych, którzy dobrze Ci życzą.
Wiesz, co jeszcze działa w moim przypadku? Otaczanie się przedmiotami mocy, amuletami, które naprawdę rezonują z moimi czakrami i sprawiają, że czuję się pewniejsza we własnych postanowieniach. Pomagają mi Kryształowe Czaszki i biżuteria z naturalnych kamieni, zwłaszcza z rodonitu, która wspiera podejmowaniu wyzwań.
Krok piąty: dowiedz się, jakie są możliwości
Wszystko zaczyna się od odpowiednio sformułowanej intencji! Wiąże się ona z jednym, zasadniczym pytaniem, o którym pisaliśmy w kroku dotyczącym medytacji: czego chcesz dla siebie? Nie skupiaj się na tym, co jest przeszkodą, co w Twojej ocenie nigdy się nie uda, czego nie będziesz w stanie zrealizować ze względu na ograniczony budżet, możliwości, wiek. Skup się na tym, czego sobie życzysz, co mogłabyś/mógłbyś chcieć od życia, gdybyś dostał/a obietnicę, że zrealizuje się absolutnie każde Twoje życzenie. Zacznij od wyrażenia tego w bardzo konkretny sposób – możesz to napisać na kartce, którą powiesisz nad łóżkiem, wpisać do notesu, powiedzieć znajomym albo powtarzać sobie na głos w odosobnieniu. Dzięki temu słowa zaczną naprawdę oddziaływać na Twoją podświadomość i ani się nie obejrzysz, a poczujesz, jak wzrastasz w pewności siebie. Następnym krokiem jest podjęcie realnych działań, które mają na celu doprowadzenie Ciebie do tego miejsca, które sobie wymarzyłaś/eś. Przykładowo:
- stwórz plan działania: jakie kursy będą Ci potrzebne, czego jeszcze musisz się nauczyć/dowiedzieć
- rozejrzyj się za możliwościami na rynku pracy, czytaj ogłoszenia
- rozmawiaj z ludźmi, którzy przeprowadzili w swoim życiu zawodową rewolucję bądź którzy zwyczajnie są zadowoleni z tego, w jakim punkcie kariery się znajdują
- skorzystaj z pomocy coacha, mentora, terapeuty – ludzi, którzy wiedzą, jak pokierować Twoim potencjałem
- rób testy osobowości, takie jak na przykład test Gallupa, albo umów się na sesję z Enneagramem na stronie MocAfrodyty.pl – to metody, które mogą Ci podpowiedzieć, co powinnaś/powinieneś w swoim życiu robić, żeby zwyczajnie dobrze się czuć i najlepiej przysłużyć się światu.
Podsumowując, tylko ta rewolucja w życiu zawodowym ma sens, która będzie głęboko przemyślana, całkowicie spójna z Twoim sercem i duszą, nawet jeśli dla innych osób w Twoim otoczeniu wydaje się być szaleństwem. Pozwól swojej intuicji prowadzić siebie przez życie i jeśli czujesz, że to moment, w którym powinnaś/powinieneś zmienić coś w swoim życiu, pozwól sobie na to. Ale pamiętaj: zawsze, cokolwiek robisz, stawaj w swojej mocy i w swojej prawdzie, nie pozwól niczemu/nikomu (nawet własnemu ego) wzbudzić w Tobie wątpliwości. Trzymam za Ciebie kciuki!
